Prośba o odnowę życia

Maryjo, Matko jednocząca z Bogiem, ukształtuj mój rozum i wolę tak, aby sam Bóg stał się centrum mojego życia, moją radością i spełnieniem. Spraw aby moja codzienna modlitwa była rozmową miłości z Twoim Synem, aby uczestnictwo we Mszy świętej włączyło moje życie w zbawczą ofiarę Chrystusa, aby słowa Pana: Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać życie swoje na okup za wielu – stały się zasadą mego postępowania zawsze i wszędzie. Naucz mnie Maryjo nie myśleć o tym, co wygodne i przyjemne dla mnie, ale dobre i pożyteczne dla mojej rodziny. Pozwól mi być uczciwym we wszystkim. Wyzwól mnie ze wszystkich złych przyzwyczajeń, którymi zatruwam życie moim bliskim. Matko, Ty wiesz, jak bardzo męczy i niszczy mnie mój egoizm i lekkomyślność. Weź mnie za rękę i poprowadź ku odnowie mojego życia. Amen. 




Uwielbiam Cię, Stwórco i Panie, utajony w Najświętszym Sakramencie

Uwielbiam Cię za wszystkie dzieła rąk Twoich, w których mi się ukazuje tyle mądrości, dobroci i miłosierdzia. O Panie, rozsiałeś tyle piękna na ziemi, a ono mi mówi o piękności Twojej, choć są tylko słabym odbiciem Ciebie, Niepojęta Piękności. Choć ukryłeś i utaiłeś piękność Swoją, oko moje oświecone wiarą dosięga Ciebie i dusza moja poznaje Stwórcę swego, najwyższe swe dobro i serce moje całe tonie w modlitwie uwielbienia. Stwórco mój i Panie, Twoja dobroć ośmieliła mnie mówić z Tobą. Miłosierdzie Twoje sprawia, że znika pomiędzy nami przepaść, która dzieli Stwórcę od stworzenia. Rozmawiać z Tobą o Panie, to rozkosz dla mojego serca, w Tobie znajduję wszystko, czego serce moje zapragnąć może. Tu światło Twoje oświeca mój umysł i czyni go zdolnym do coraz głębszego poznawania Ciebie. Tu na serce moje spływają łask strumienie, tu dusza moja czerpie życie wiekuiste. Amen.   




Modlitwa osoby chorej

Dobry Boże, proszę Cię, uzdrów mnie. Czuję się tak bardzo nieszczęśliwy i wydaje mi się, że tak będzie już zawsze. Kiedy cierpię, moja choroba mnie przytłacza i nie potrafię myśleć o niczym innym. Proszę Cię, połóż na mnie Twoje uzdrawiające dłonie i przynieś mi ulgę. Wierzę, że Ty masz moc, aby mnie uzdrowić, moc, którą tak wiele razy objawiałeś, gdy byłeś na ziemi. Wierzę, że pragniesz tylko tego, co jest najlepsze dla mnie, dlatego proszę Cię, udziel mi łask, których potrzebuję. Jeśli nie jest Twoją wolą, abym został teraz uzdrowiony, to proszę Cię, wesprzyj mnie w tym cierpieniu. Poślij Twego Ducha Świętego, aby mnie pocieszył i umocnił. Proszę Cię, błogosław szczególnie tym, którzy się mną opiekują. Ufam Tobie, ufam Twojej wielkiej miłości do mnie i powierzam się Twoim dłoniom. Amen.  




Modlitwa za dom rodzinny

Pozdrawiamy Cię gorąco Święta Maryjo, Matko Nieustającej Pomocy, jako obraną przez nas Panią i Królową naszego domu. Przez Twą troskliwą miłość macierzyńską błagamy Cię najusilniej, zachowaj naszą rodzinę w zdrowiu i bezpieczeństwie, od ognia, kradzieży, wypadków i innych nieszczęść a nade wszystko od niespodziewanej śmierci w stanie nieprzyjaźni z Bogiem. Matko Nieustającej Opieki, uproś naszej rodzinie u Syna Twego wzajemne zrozumienie, gotowość pomocy, zdolność przebaczania oraz cierpliwość i miłość w codziennym życiu. Spraw Matko, by w naszej rodzinie było jedno serce i jeden duch. Bądź zawsze troskliwą opiekunką naszej rodziny. Amen.  




O gorliwa Święta Rito

O gorliwa Święta Rito, dla ciebie ważna była chwała Boga i zbawienie dusz oddalonych od Pana przez grzech, odchodzących od Kościoła. Ty, jako sławna święta, praktykowałaś wiele dzieł miłosierdzia i pokuty dla nawrócenia grzeszników. Zwróć swoje oczy na mnie, biednego grzesznika, i wyproś mi u Boga łaskę skruchy i szczerej spowiedzi. O tę łaskę proszę cię całym sercem, wyproś ją też dla wszystkich grzeszników na ziemi, a w szczególny sposób dla osób, które tego bardzo potrzebują. Spraw, abyśmy doceniali bogactwa miłosierdzia Bożego, ale jednocześnie nie nadużywali Jego cierpliwości, oczekując nawrócenia grzeszników i abyśmy uznali brzydotę i słabość grzechu. Aby już więcej nie było profanowane Najświętsze Imię Jezusa, lecz by wszyscy je błogosławili jako jedyną i pewną rękojmię naszego zbawienia. Amen. 




Modlitwa do św. Józefa

Chwalebny Patriarcho, święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że twoja dobroć jest tak wielka jak twoja moc. Amen. 




Wdzięczność za łaskę chrztu

Boże Ojcze, tak mnie ukochałeś, że zesłałeś Syna, aby przez swoją śmierć wysłużył mi łaskę chrztu. Jestem Twoim dzieckiem. Złożyłeś w mej duszy ziarno swego życia. Ojcze mój w niebie, chcę dziękować także za rodziców, którzy prosili o chrzest dla mnie, za to, że byli dla mnie pierwszym przykładem wiary. Dziękuję Ci za rodziców chrzestnych, że przygotowali mi szatę chrzcielną i świecę – symbole mojej świętości i żywej wiary. Wszystkim, którzy modlili się w czasie mego chrztu, daj swoje błogosławieństwo, a kiedyś, gdy wrócę do Ciebie, pozwól mi z nimi cieszyć się zawsze. Amen.




Duchu Święty…

Duchu Święty, Ty nam dajesz poznanie Jezusa. Przyjdź, ma pociecho, przyjdź, ma radości, przyjdź, pokoju, siło i światłości; przyjdź, oświeć mnie, bym znalazł źródło orzeźwienia. Jedna kropelka od Ciebie wystarczy, by mi ukazać Jezusa takim, jaki jest. Jezus powiedział, że wyjdziesz naprzeciw niewidzącym, a jam z nich najpierwszy. Nie proszę Cię o inną wiedzę i umiejętności, tylko  wiedzę, jak znaleźć Jezusa, o umiejętność zachowania Go. Źródło pokoju i światła, przyjdź, oświeć mnie. Cierpię głód – przyjdź mnie nakarmić; jestem spragniony – napój mnie; jestem ślepy – oświeć mnie; jestem ubogi – przyjdź mnie wzbogacić. Maryjo, Najczystsza Oblubienico Ducha Świętego, wyjednaj mi światło, abym poznawszy prawdę i wiernie pełniąc wolę Bożą, mógł być zaliczony w poczet dzieci Bożych. Amen. 




Modlitwa rodziców za dzieci

Ojcze Niebieski, Tyś nam zaufał, powierzając nam nasze dzieci. Cieszymy się, że są w naszej rodzinie. Cieszą nas wszelkie zdolności, które w nich odkrywamy. Radujemy się, gdy są zdrowe i dobrze się rozwijają. Cieszymy się, gdy możemy przeżywać ich wzrost w życiu duchowym. Panie, dziękujemy Ci za nasze dzieci. Chcemy im pomóc, aby stały się takimi, jakimi Ty pragniesz je widzieć. Bardzo chcielibyśmy zachować cierpliwość, zwłaszcza, kiedy nasze dzieci sprawiają nam zmartwienia. Prosimy Cię Boże, pobłogosław nasze dzieci. Naucz je, aby z dnia na dzień coraz bardziej zdecydowanie brały w ręce ster swego życia i zmierzały do celu, który Ty im wskazujesz. Daj im łaskę silnej wiary, która by przenikała wszystkie ich myśli i czyny. Pozwól im kiedyś w życiu wykonać takie zadania, które napełniłyby ich serca radością. Jeżeliby zbłądziły, przywiedź je z powrotem na właściwą drogę. Panie, pozostań w naszej rodzinie. My wszyscy Ciebie potrzebujemy. Amen




Modlitwa Wigilijna

Maryjo czysta, błogosław tej, co w miłosierdzie nie wierzy. Niech jasna twoja strudzona dłoń, smutki jej wszystkie uśmierzy. Pod Twoją ręką niechaj płacze lżej. Na wigilijny ześlij jej stół, zielone drzewko magiczne, niech, gdy go dotknie, słyszy gwar pszczół, niech jabłka sypią się śliczne. A zamiast świec daj gwiazdę mroźnych pól. Przyprowadź blisko pochód białych gór, niechaj w jej okno świecą. Astrologowie z Chaldei, z Ur, pamięć złych lat niech uleczą. Zmarli poeci niechaj dotkną strun, samotnej zanucą kolędę. Czesław Miłosz