Bractwo Różańcowe ? 21.12 ? 27.12.2009 r.
Modlimy się o prawdziwie chrześcijańskie przeżycie Świąt Bożego Narodzenia w naszych Rodzinach.
Modlimy się o prawdziwie chrześcijańskie przeżycie Świąt Bożego Narodzenia w naszych Rodzinach.
Poniedziałek ? 21.12.2009
7.00 – Za + Alfredę Mistygacz, męża Edmunda, dziadków i za dusze czyśćcowe.
17.00 – Do Bożej Op. i Matki Najśw. z podz. za łaski, z prośbą o zdrowie i Boże błogosław. dla Tomasza Staisz z ok. 85 r. urodzin oraz o opiekę Bożą w rodzinie.
Wtorek ? 22.12.2009
7.00 – Za + córkę Barbarę w dniu ur., męża Joachima, ++ rodziców Kołodziej i Moczko oraz o zdrowie i Boże błogosławieństwo w rodzinie.
17.00 – Do Bożej Op. i Matki Najśw. z podz. za łaski, prośbą o zdrowie i Boże błogosław. dla Doroty Stiller z ok. 60 r. urodzin oraz o opiekę Bożą w rodzinie.
Środa ? 23.12.2009
7.00 – Do Bożej Op. i Matki Najśw. z podz. za łaski, z prośbą o zdrowie i Boże błogosław. dla Wiktorii Długosz z ok. 80 r. urodzin oraz w int. rodziny.
17.00 – Za + Herberta Knietsch, ++ rodziców Rusek, brata Alojzego, teściów, szwagierkę i za ++ z pokrew. obu stron.
Czwartek ? 24.12.2009 Wigilia Bożego Narodzenia
7.00 – Za ++ rodziców Alojzego i Gertrudę Hylla, dziadków z obu stron, ++ z pokrew. oraz o zdrowie i Boże błogosław. w rodzinie.
16.00 /Pasterka dla dzieci/ Za + matkę Klarę Krecik w r. śmierci, + męża Piotra Grzesik, ++ z pokrew. obu stron oraz o Boże błogosławieństwo w rodzinie.
22.00 /św. Anna – Pasterka/ W int. Ofiarodawców, Budowniczych i Dobroczyńców kościoła św. Anny i budowanego ogrodzenia.
24.00 – Pasterka – W intencji Rodzin naszej parafii oraz w intencji Gości.
Piątek ? 25.12.2009 Uroczystość Narodzenia Pańskiego
8.15 /niem./ Za ++ Zofię i Erwina Zappe, szwagra Wernera, ciocię Marię Kornek, rodzeństwo, ++ z pokrew. obu stron oraz za ++ z rodziny Zappe, Braunisch, Mandok i Gebauer.
9.00 /św. Anna/ Za + matkę Marię Kondziela w r. śm., ojca Józefa, brata Rudolfa, szwagra Norberta i za wszystkich ++ z rodziny.
9.30 – Za matkę Marię Niestrój w r. śm. ojca Jerzego i za ++ z pokrew. obu stron.
11.00 – Do Bożej Op. i Matki Najśw. z podz. za łaski, z prośbą o zdrowie i Boże błogosław. dla Franciszka Kasperek z ok. 70 r. urodzin oraz w int. rodziny.
15.00 – Nieszpory
16.00 – Za ++ rodziców Helenę i Józefa Długosz, teściów Antoninę i Ewalda Wypich, ++ z pokrew. obu stron, za dusze w czyśćcowe oraz w int. rodziny.
Sobota ? 26.12.2009 Święto św. Szczepana
7.00 – Do Bożej Op. i Matki Najśw. z podz. za łaski, z prośbą o zdrowie i Boże błogosławieństwo w rodzinie.
8.15 /niem./ Za ++ rodziców Teodora i Zuzannę Gonsior, Aleksandra i Albinę Gaida, rodzeństwo i za ++ z pokrewieństwa obu stron.
9.00 /św. Anna/ – Za + ojca Czesława Firlus, ++ jego rodziców, teściów Powrosnik, czterech braci, bratową i za dusze w czyśćcu cierpiące.
9.30 – Za + męża, ojca i dziadka Józefa Zdzuj w r. śm., rodziców Annę i Pawła Rej, Agnieszkę i Michała Zdzuj, szwagrów Wilhelma i Stefana, bratanka Floriana oraz o zdrowie i Boże błogosławieństwo w rodzinie.
11.00 – Za + Pawła Skrzypczyk w r. śm., ++ rodziców z obu stron, ++ z pokrew. Kainka i Skrzypczyk i za dusze w czyśćcu cierpiące.
14.00 – Ślub rzymski: Maciej Kwok i Brygida Kubis.
16.00 – Za ++ Alojzego i Marię Gallus, + ojca Jerzego Stasz, brata Henryka, teściów Góra, dziadków oraz o zdrowie i Boże błogosław. w rodzinie.
27.12.2009 Niedziela świetej Rodziny: Jezusa, Maryi i Józefa
7.00 – Za + Marię Stotko w r. śm., ++ z pokrew. i za dusze w czyśćcu cierpiące.
8.15 /niem./ Do Bożej Op. z podz. za łaski, z prośbą o zdrowie i Boże błogosław. dla Weroniki i Rajmunda z ok. 10 r. małżeństwa oraz w int. całej rodziny.
9.00 /św. Anna/ Za ++ rodziców Helenę i Józefa Długosz, dziadków z rodziny Długosz i Baron, za + Marię Strzyżyńską, za dusze w czyśćcu cierpiące oraz o łaskę powrotu do zdrowia dla Hildegardy.
9.30 – Za + ojca Henryka Soisz w r. śm., matkę Marię, teściową Klarę, dziadków, ++ z pokrew. Soisz i Piaskowski i za dusze w czyśćcu cierpiące.
11.00 – Do Bożej Op. i Matki Najśw. z podz. za łaski, z prośbą o zdrowie i dalszą opiekę Bożą w rodzinie z ok. 60 r. urodzin Teresy oraz za + męża Norberta.
14.00 – Ślub rzymski: Piotr Wojtowicz i Aniela Akielaszek.
16.00 – Ku czci św. Młodzianków w intencji dzieci i ich rodziców.
Bóg! Jak to właściwie jest z tym naszym Bogiem? Jest? Raczej jest. Wszystko jedno gdzie, ale na pewno jest. Oczywiście, że jest, bo Boga nie może nie być. To by dopiero było, gdyby nie było Boga. No więc jest. No tak, ale komu On dzisiaj potrzebny, kiedy właściwie z wszystkim potrafimy sobie jakoś poradzić. Czasami nawet lepiej, żeby nam za bardzo nie przeszkadzał, bo ciągle nam mówią, że Jego wola jest trochę inna od tej naszej. Ale co zrobić, takie jest dzisiaj życie. Kiedy układano przykazania, to nie było jeszcze ani supermarketów, ani nowych wynalazków, dzięki którym można w szkle powołać człowieka do życia (in vitro). Wielu rzeczy jeszcze wtedy nie było. Właściwie to wtedy nic jeszcze nie było, oprócz Boga i człowieka. I tak oto docieramy do najważniejszej prawdy, bo na dobrą sprawę dzisiaj, choć wszystko jest, to nie ma ani jednego ani drugiego. Trochę się pogubiliśmy w tym wszystkim. Bóg jest, a nie bardzo wiemy po co. I my jesteśmy, ale pomału też nie wiemy za bardzo po co. Bo mamy już wszystkiego dosyć. Stąd ta prosta informacja w dzisiejszej Ewangelii, że Bóg, w którego wierzymy, nie tylko jest, gdzieś bezczynny, ale jest nieustannie z nami – Emmanuel. Jeśli tego nie zauważymy, to szkoda tego całego świątecznego zachodu. Bóg jest! – z nami.
Modlimy się o życie chrześcijańskie w naszych rodzinach, zwłaszcza tych, w których to życie zamiera.
Poniedziałek ? 14.12.2009 św. Jana od Krzyża
7.00 – Do Bożej Op. i św. Kamila z podz. za pomyślny przebieg operacji, z prośbą o łaskę powrotu do zdrowia dla męża, ojca i dziadka Stanisława Lichosik oraz o opiekę Bożą dla całej rodziny.
17.00 – Za + Katarzynę Pampuch w r. śmierci, ++ z pokrew. Pampuch i Kodura i za dusze w czyśćcu cierpiące.
Wtorek ? 15.12.2009
7.00 – Za + męża Joachima Schymainda w 10 r. śmierci, rodziców z obu stron i za ++ z pokrew.
17.00 – Za + męża, ojca i dziadka Kazimierza Pierzchała z okazji urodzin.
Środa ? 16.12.2009
7.00 – Za + Brygidę Stellmach /od Bractwa Różańcowego/.
17.00 – Za + męża Alojzego Materlik, ++ rodziców Richarda i Wiktorię Podleska, brata Richarda, teściów Elżbietę i Huberta Materlik, szwagierkę, szwagra oraz za żyjących i ++ z pokrew.
Czwartek ? 17.12.2009
7.00 – Za ++ żony Zofię i Agnieszkę Fautsch, ++ rodziców z trzech stron, dziadków, ++ z pokrewieństwa i za dusze w czyśćcu cierpiące.
17.00 – Za ++ Franciszka, Gertrudę i Herberta Niestrój.
Piątek ? 18.12.2009
7.00 – Za + ojca Józefa Hoffmann w 30 r. śmierci, ++ teściów Alberta i Marię Raudzis, szwagrów Karola i Arnolda, ++ Adriana Malek i Marię Pawleta oraz o zdrowie i Boże błogosławieństwo w rodzinie.
17.00 – Za + Józefa Gonsior, teścia Alojzego Gonsior, ++ Adelę i Helmuta Warzecha i za dusze w czyśćcu cierpiące.
Sobota ? 19.12.2009
8.00 – Za + matkę Erykę Piendzioch z ok. ur., ojca Stanisława, ++ z pokrew. obu stron oraz o zdrowie i Boże błogosław. w rodzinie.
18.00 /niedz./ Za + męża Wilhelma Schwitalla w 18 r. śmierci, ++ rodziców, teściów, brata Pawła i za ++ z pokrewieństwa obu stron.
IV Niedziela Adwentu ? 20.12.2009
7.00 – Za + Agnieszkę Kunicką z okazji urodzin.
8.15 /niem./ Za + żonę Brygidę Stellmach, ++ teściów Ryszarda i Zofię Krawczyk w r. śmierci, ojców Franciszka i Jerzego, dziadków, ++ z pokrew. obu stron i za dusze w czyśćcu cierpiące.
9.00 /św. Anna/ Za + męża Leonarda Mróz, ++ rodziców Piotra i Marię Pollok, dwóch braci, trzy bratowe, ++ teściów Mróz i za ++ z obu stron.
9.30 – Za + męża i ojca Jerzego Hanusik w rocznicę śmierci, ++ z pokrew. i za dusze w czyśćcu cierpiące.
11.00 – Do Bożej Op. z podz. za łaski, z prośbą o zdrowie i Boże błogosław. dla córki Karoliny Buchta z ok. 18 r. urodzin oraz o opiekę Bożą w rodzinie.
15.00 – Nabożeństwo adwentowe.
16.00 – Za + matkę Matyldę w r. śmierci, poległego jej męża Konrada, za dusze w czyśćcu cierpiące oraz o zdrowie i Boże błogosław. w rodzinie.
Co jeszcze albo kto może nas skłonić do takiej radości, o której dzisiaj pisze św. Paweł?! Radujcie się zawsze w Panu! A wcześniej: Wyśpiewuj! Córo Syjońska! Czasami słyszymy śpiew Mamy, która krząta się po mieszkaniu, ściera kurze. Jest w tym taka jakby osamotniona, ale śpiewająca. Jakby chciała wyrazić w ten sposób swoje życiowe szczęście, że Bóg dał jej dzieci, kochającego męża, dom, że po prostu może być tą, którą jest. Ludzie cieszą się z różnych powodów, może bardziej się rozśmieszają, niż cieszą naprawdę, radują. Byle co potrafi nas rozśmieszyć, ale byle co nie potrafi nas rozradować. Rozradować mogą człowieka tylko rzeczy wielkie, sprawy doniosłe, ogarniające jakoś cały jego los. Dzisiaj wszyscy starają się nas utrzymać na jednym poziomie radości, uciech, zadowolenia, które nie trwają zbyt długo. To są takie prowizoryczne życiowe podpórki, niezbyt trwałe. Owszem, też potrzebne. Człowiek jednak pragnie najbardziej takiej radości, która ogarnia całe jego życie, która nie jest tylko chwilowa, ale trwała, bo jest radością z bycia spełnionym. To spełnienie jest możliwe tylko w Bogu. Dlatego św. Paweł mówi nam dzisiaj: Radujcie się zawsze w Panu! Pan jest blisko! W tej radości każda inna staje się prawdziwa. A każda pozorna uciecha zaczyna doskwierać a nawet męczyć.
Przejmujące są słowa św. Pawła z II Czytania. Apostoł pisze do tych, wśród których kiedyś głosił Chrystusa. To on zapoczątkował w nich dzieło wiary w Pana Jezusa a teraz modli się za nich, żeby to dzieło w nich nadal się rozwijało, by w nich dojrzewało. Znakiem tego jest ich udział w dalszym szerzeniu Ewangelii. Wiara nie może być chowana pod korcem albo do szuflady. Na pewno tak jest wygodniej, wierzyć gdzieś tam w głębi swojego serca i nie wychylać się, nie narażać, siedzieć cicho. Jednak od takiej postawy jest bardzo blisko do zobojętnienia a nawet do całkowitego wyparcia się swojej wiary. Wiara jest skarbem, jest perłą i światłem. Od jednej zapalonej świecy można zapalić tysiące innych, lecz od tysiąca zgaszonych nie zapali się ani jednej świecy. Również w nas ktoś kiedyś rozpoczął to dobre dzieło wiary w Jezusa Chrystusa. Może Mama, jakiś kapłan, katecheta. Na ile to dzieło, zapoczątkowane kiedyś w nas, się rozwinęło. Oglądamy się wokół siebie i widzimy, w jak wielu sercach naszych znajomych, bliskich, sąsiadów, ten płomień wiary już prawie całkowicie wygasł. Może kiedyś razem chodziliśmy z nimi do kościoła, na lekcje religii, może byliśmy z nimi w tej samej grupie kościelnej, a teraz jesteśmy jakby po dwóch stronach rzeczywistości. Wiara, która się nie rozwija, umiera.
Modlimy się za ludzi niewierzących z naszej parafii oraz za wrogów Kościoła świętego.