Kościół Świętej Anny

Autor zdjęcia: Dymitr Słezion

Przeżywamy w naszej parafii odpust ku czci św. Anny. Jest to czas szczególny, kiedy dzięki Bożemu miłosierdziu możemy otrzymać wiele łask Bożych i duchowych darów. Jest to również moment o wyjątkowym znaczeniu dla budowania naszej wspólnoty, pozwalający nam doświadczyć jedności w imię Chrystusa. Ale czas odpustu ma wymiar nie tylko duchowy. Każdy odpust to również długa historia – historia ludzi i historia miejsca świętego, kościoła, w którym sprawowane są święte sakramenty. Historia budowy naszego kościoła pod wezwaniem św. Anny sięga wielu lat wstecz. Rozpoczęła się w Roku Pańskim 1684. Podjął się jej ówczesny prepozyt klasztoru ojców premonstratensów w Czarnowąsach – Balthasar De Gerbert von Hornan. Prace budowlane trwały cztery lata. Niestety ten urokliwy, zabytkowy kościół, spłonął doszczętnie w roku 2005. W starym kościele znajdował się przepiękny ołtarz główny, który datowany był na XVII wiek. Przytwierdzony do niego był duży i owalny kartusz, czyli drewniana tablica, na której można było przeczytać sentencję: Ad Gloriam Dei Omnipotentis Et Honorem Sanctae Annae (Ku chwale Boga Wszechmocnego i ku czci św. Anny). Ów kartusz jest również dzisiaj. Ciekawostką jest fakt, że na bocznej części tego ołtarza, można było odnaleźć tekst mówiący o odnowieniu całej świątyni w roku 1901. Największe wrażenie robił jednak olejny obraz na płótnie, otoczony złoconą ramą z liściastym ornamentem, który przedstawiał św. Annę tłumaczącą Maryi Pismo Święte. W ołtarzach bocznych również znajdowały się obrazy malowane na płótnie, na których można było dostrzec dwóch wielkich świętych Kościoła katolickiego – św. Norberta i św. Augustyna. W kościele znajdowała się rzeźba przedstawiająca naszą święta patronkę wraz z Maryją. Matka Najświętsza przedstawiona jest jako dziecko, święta Anna trzyma ją za rękę. Figura wsparta na podwójnym, wielobocznym postumencie, wykonana w stonowanej kolorystyce, dzięki Bożej opatrzności w dniu pożaru znajdowała się poza świątynią. W dniu naszego parafialnego odpustu warto więc też pomodlić się za wszystkich budowniczych kościoła św. Anny i ofiarodawców, dzięki którym ten budynek powstał. Pamiętajmy w modlitwie również o tych, którzy podjęli się odbudowy spalonego miejsca kultu. [Wikary]

Chwalebna i święta Anno, którą niebo uwielbia, którą święci szanują, a którą czci ziemia. Bóg Ojciec Cię miłuje, jako matkę ukochanej swej córki i Babkę swego Syna. Syn Boży miłuje Cię za danie Mu matki, z której się narodził jako Bóg Człowiek i Zbawiciel ludzi. Duch Święty miłuje Cię, ponieważ dałaś Mu Oblubienicę tak godną i tak doskonałą. Anieli i wybrani szanują Cię jako drzewo święte, które wydało ów śliczny kwiat, co ich odtworzył i ten najgodniejszy owoc, co jest ich życia słodkością sprawiedliwi, pokutujący i grzeszni wzywają Cię jako swoją potężną orędowniczkę przed Bogiem, bo przez Twoje wstawiennictwo sprawiedliwi spodziewają się łaski, pokutujący usprawiedliwienia, a grzesznicy odpuszczenia grzechów. Amen

image_print