Niedziela Słowa Bożego
Żyjemy w czasach rozwiniętej komunikacji i wszechobecnego zalewu słowa. Przekazywaniu słowa służą różne komunikatory. Jednak coraz częściej zastanawiamy się, czy ta łatwość porozumiewania się między ludźmi ułatwia wzajemne zrozumienie, czy ułatwia poszukiwanie prawdy. Okazuje się bowiem, że często wprowadza zamęt, zafałszowuje rzeczywistość, zniekształca proste rozumienie dobra i zła. Niektórzy z nas oglądają programy informacyjne różnych stacji, a dopiero potem próbują formułować własną prawdę. Nasze opinie często kształtujemy czytając same nagłówki, bez zagłębiania się w sam tekst. Już same tytuły wywołują w nas określoną reakcję opiniotwórczą, która bywa powierzchowna i uproszczona.
Dzisiaj Kościół przeżywa Niedzielę Słowa Bożego. Pismo Święte też jest komunikatorem. Tutaj, przez słowo, Bóg komunikuje się z człowiekiem. Komunikuje się od początku dziejów. Stary i Nowy Testament pokazuje, a właściwie objawia człowiekowi Pana Boga. Dlatego Pismo Święte nazywamy również księgą objawienia Bożego. Mamy opory, by wiadomości gazetowe, telewizyjne i inne, nazywać objawieniem. W Piśmie Świętym nagłówki są umowne. Trzeba Biblię czytać słowo po słowie, zdanie po zdaniu, jak spożywa się chleb, jak rozmawia się z kimś bliskim. W ten sposób poznajemy samego Boga w osobie Pana Jezusa, i poznajemy siebie, jak bardzo zostaliśmy umiłowani. [prob.]