Święty Paweł Apostoł zostawia swojemu uczniowi Tymoteuszowi proste przykazanie: Pamiętaj na Jezusa Chrystusa. Jest to przykazanie, którego nie znajdziemy ani w Dekalogu, ani w przykazaniach kościelnych, ani nawet w największym przykazaniu miłości. Zresztą, zachowywanie przykazań ma sens tylko wtedy, gdy towarzyszy temu pamięć o Panu Jezusie. Pamięć o Bogu w naszym życiu jest najważniejsza. Mieć tę pamięć w sercu, nosić ją w duszy, w każdej chwili dnia, to nasze najważniejsze zadanie. Pan Jezus nie chce, byśmy o Nim myśleli tylko rano i wieczorem… i jeszcze w niedzielę. To za mało. Jego pragnieniem jest, byśmy pragnęli Go w chwili, w każdej sytuacji życiowej, także kiedy zdarzy nam się upaść w grzech. Niepamięć o Bogu oznacza nie tylko zwykłą demencję, ale Jego porzucenie. Nie mogę zapominać kogoś, kogo bardzo kocham. Matka nieustannie myśli o swoim dziecku, Bóg też myśli o nas, swoich dzieciach, w każdej chwili. I tego samego oczekuje od nas. Właśnie to jest miłość Boża. Pan Jezus mówi: To czyńcie na moją pamiątkę. Eucharystia jest najpiękniejszym sposobem pamięci o Bogu, jest to pamięć, która uobecnia miłość Pana Jezusa, który dał się ukrzyżować z miłości ku nam. Nie można nie pamiętać o takiej miłości, nie można o takiej Miłości zapominać, ani na chwilę. Dlatego św. Paweł daje tak genialną i prostą radę swojemu uczniowie: Pamiętaj na Jezusa Chrystusa. Jest to także najlepsza rada dla nas. [prob.]