Istnieją dwa oblicza miłosierdzia: boskie i ludzkie. Wynika to wprost ze słów Pana Jezusa: Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny. Miłosierdzie Pana Boga jest wzorem miłosiernego postępowania dla nas ludzi. Miłosierdzie człowieka zostało wyrażone w tzw. uczynkach miłosierdzia względem duszy i ciała. Pouczać, radzić, pocieszać, umacniać, jak również przebaczać i krzywdy cierpliwie znosić ? to uczynki miłosierdzia co do duszy. Uczynki miłosierdzia co do ciała polegają zwłaszcza na tym, by głodnych nakarmić, bezdomnym dać dach nad głową, nagich przyodziać, chorych i więźniów nawiedzać, umarłych grzebać.
Nie zazna ludzkość spokoju, dopóki nie zwróci się do źródła miłosierdzia mojego – pisze w swoim Dzienniczku św. Faustyna. Jako ludzie nie jesteśmy w stanie doścignąć tajemnicy i ogromu miłosierdzia, jakie Pan Jezus ofiaruje każdemu człowiekowi. Czyni to w sakramencie pokuty, także wtedy, gdy w Godzinie Miłosierdzia odmawiamy Koronkę (zwykle o g. 15-stej). Ile razy usłyszysz jak zegar bije trzecią godzinę, zanurzaj się cała w miłosierdziu Moim, uwielbiając i wysławiając je – pisze św. Faustyna.
Jednak prawdziwą Godziną Miłosierdzia będzie ta, gdy twarzą w twarz staniemy przed obliczem Pana Boga, po śmierci. Wtedy poznamy cały ogrom miłosierdzia Pana Jezusa względem nas, dla naszego wiecznego zbawienia. [prob.]