Zmartwychwstały Panie, ukaż się moim oczom.
Jak Maria Magdalena wołam: Zabrano mojego Pana!
Biegnę do pustego grobu, jak Piotr i Jan,
Ze czcią i zdumieniem pochylam się nad pustym grobem.
Pod osłoną chusty i płócien odkrywam mojego Boga.
Jak Tomaszowi, pozwól mi włożyć moje palce w Twe rany.
Ukaż się moim oczom, Zmartwychwstały Panie.
Niech moje serce nieustannie wyznaje: To jest Pan.
Pan mój i Bóg mój. Pod postacią chleba i wina,
W głoszonym Słowie, i w sakramentalnym rozgrzeszeniu.
Ukaż się naszym oczom, Zmartwychwstały Panie,
na drogach życia, nam, idącym do wiecznego Emaus. Amen