W przyszłym roku, w dniach od 1 do 7 czerwca planujemy pielgrzymkę do Toskanii. To jeden z najpiękniejszych regionów Italii – kolebka Renesansu. Chcemy zwiedzić najważniejsze miejsca tego regionu, m. in. Florencję, Montepulciano, Pizę, San Giminiano, Sienę, Arezzo, Cortonę, Colle Val d.Elsa i inne.

Chcemy się pięknie modlić i dobrze odpoczywać. Koszt 1320 zł. Jest możliwość – po wspólnym uzgodnieniu – także wyjazdu na wyspę Elbę. Wtedy wyjazd zostanie wydłużony o jeden dzień i nieznacznie wzrośnie koszt pielgrzymki. Gorąco zachęcamy do zapisywania się w zakrystii. Szczegółowe informacje w gablotce parafialnej. Lub kontakt tel. 660 405 534

Ks. Proboszcz Piotr Pierończyk

Modlimy się za cały Kościół i za kapłanów.

1. Dzisiaj obchodzimy Rocznicę Konsekracji Kościoła Parafialnego. Dziękujemy Panu Bogu za Jego obecność pośród nas i przepraszamy za wszelkie oznaki lekceważenia tego Świętego miejsca. Modlimy się za Fundatorów i Budowniczych kościoła, za kapłanów, którzy sprawowali tutaj sakramenty święte. Dziękujemy Parafianom, którzy przychodzą tu chwalić Boga w dni powszednie, niedziele i święta. Dziękujemy za Waszą ofiarność, dzięki której możemy podejmować prace związane z renowacją kościoła. Zapraszamy na nieszpory kiermaszowe o 15.00. Dziś także Dzień Solidarności z Kościołem prześladowanym w Nigerii.

2. W poniedziałek Święto Niepodległości. Msze św. będą o 8.00 i 17.00. We wtorek o 18.00 katecheza dla dorosłych Pro Ecclesia: Kościół w moim życiu – moje miejsce w Kościele.

3. W środę Msza św. szkolna. W czwartek o 18.00 spotkanie przed bierzmowaniem III klas gimnazjalnych. Po Mszy spotkanie Caritas. W piątek Msza św. dla młodzieży o 18.00. Po Mszy spotkanie YouCat i próba chóru.

4. W sobotę przypada rocznica poświęcenia kościoła katedralnego w Opolu.

5. W przyszłą niedzielę kolekta będzie przeznaczona na prace renowacyjne w naszym kościele. Sakrament chrztu św. przyjął: Paweł Pasalski. Niech Bóg błogosławi rodzicom i chrzestnym.

6. Składamy podziękowanie za dzisiejszą kolektę na potrzeby naszej parafii, za złożone przed kościołem ofiary na kościół prześladowany w Nigerii i za posprzątanie kościoła. W sobotę o 8.00 do sprzątania prosimy parafian z Wróblina z ulicy Sołtysów.

7. Wieczorny Różaniec: Pon. ? św. Józefa /M. Gallus/, Wt. ? MB Królowej Aniołów /U. Czok/, Śr. ? św. Moniki /K. Niestrój/, Czw. ? św. Rocha /E. Matyszok/, Pt. ? św. Norberta / H. Galus/

8. Do wieczności odszedł śp. Roman Góra ? l. 56. RiP.

9. W przyszłym roku, w dniach od 1 do 7 czerwca planujemy pielgrzymkę do Toskanii. To jeden z najpiękniejszych regionów Italii – kolebka Renesansu. Chcemy zwiedzić najważniejsze miejsca tego regionu, m. in. Florencję, Montepulciano, Pizę, San Giminiano, Sienę, Arezzo, Cortonę, Colle Val d.Elsa i inne. Koszt 1320 zł. Jest możliwość – po wspólnym uzgodnieniu – także wyjazdu na wyspę Elbę. Wtedy wyjazd zostanie wydłużony o jeden dzień i nieznacznie wzrośnie koszt pielgrzymki. Gorąco zachęcamy do zapisywania się w zakrystii. Szczegółowe informacje w gablotce parafialnej.

Poniedziałek 11.11 – Św. Marcina z Tours

8.00 I. Za + Karola Lisoń w 2 r. śm., teściową Marię, rodziców Marię i Józefa Piechota, szwagrów Huberta, Alfreda i Jerzego, ++ z pokrew. obu stron i za dusze w czyśćcu cierpiące. II. Za + Gertrudę Czopka w miesiąc po śmierci.

17.00 Za + męża Alfreda Kałuża w r. śm., rodziców, teściów, siostrę Bronisławę, szwagra Gerharda, Antoninę Gregulec i za ++ z pokrew. obu stron.

Wtorek 12.11 – Św. Jozafata

7.00 Za + matkę Gertrudę Wala, 2 mężów, ++ z pokrew. trzech stron oraz o zdrowie i Boże błogosław. w rodzinie.

17.00 Do Aniołów Stróżów o zdrowie i Boże błogosław. dla syna Franciszka Stanisławiszyn w 4 r. urodzin i o opiekę Bożą w rodzinie Rosik i Stanisławiszyn.

Środa 13.11 – Św. Benedykta, Jana, Mateusza, Izaaka i Krystyna 

7.00 Za + Stefana Patrzek w miesiąc po śmierci.

17.00 /szkolna/ Za ++ teściów Ewalda i Antoninę Wypich, rodziców Helenę i Józefa Długosz i za ++ z całego pokrew.

Czwartek 14.11 – Bł. Marii Luizy Merkert

7.00 Za + męża Henryka Woźnica, rodziców Pawła i Jadwigę Fautsch, Pawła i Zofię Olszok, ojca Franciszka Woźnica, za dusze czyśćcowe oraz w int. rodziny.

17.00 I. W int. Parafialnego Zespołu Caritas oraz ich rodzin. II. Za + ciotkę Gertrudę Skrzypiec, matkę Klarę, dziadków Wiktorię i Michała, siostrę Krystynę, braci Edwarda i Sylwestra, teściów Marię i Henryka, ++ z pokrew. i za dusze czyśćcowe.

Piątek 15.11 – Św. Alberta Wielkiego

7.00 Za ++ rodziców Teofilę i Edwarda Schierle, męża Jana Barteckiego, brata Edwarda, kuzynki Martę i Lucynę, wujka Johana, ++ z rodz. Włodarczyk oraz w int. rodziny.

18.00 /młodz./ Za + matkę Weronikę Galus w 10 r. śm., ojca Pawła, teściów Franciszkę i Józefa Woszek, dziadków, ++ z pokrew. i za dusze czyśćcowe.

Sobota 16.11 – Wspomnienie konsekracji bazylik Św. Apostołów Piotra i Pawła.

7.00 Z podz. za łaski, o zdrowie i Boże błogosław. w rodzinie Gabrieli i Andrzeja Gonsior z ok. 10 r. małżeństwa, za + ojca Jana Cebula, babcię Julię Gonsior ++ z pokrew. Gonsior i Cebula.

18.00 /niedz./ Do Bożej Op. i Matki Najśw. z podz. za łaski, o zdrowie i Boże błogosław. w rodzinie Rychlik z ok. r. małżeństwa.

XXXIII Niedziela Zwykła 17.11

7.00 Za + męża Waltra Gonska w 3 r. śm. i za ++ z rodziny Bartusz i Gonska.

8.15 /niem./ Za ++ rodziców Łucję i Józefa Niestrój, Paulinę i Piotra Leja, braci Georga i Franza, szwagra Tomasza, 2 bratowe, ++ z pokrew. obu stron i za d. czyśćcowe.

9.00 /św. Anna/ Do Bożej Op., Matki Najśw. i św. Anny z podz. za łaski, o zdrowie i Boże błogosław. w rodzinie Krystyny i Norberta Polednia z ok. 30 r. małżeństwa.

9.30 Do Bożej Op., MB Fatimskiej z podz. za łaski, o zdrowie i Boże błogosław. dla Konrada Rusek z okazji 80 r. urodzin i o opiekę Bożą w rodzinie.

11.00 Za + męża Franciszka Gregorczyk, rodziców Franciszka i Marię Szydło, teściów Ludwika i Agnieszkę, ++ z pokrew. obu stron i za dusze w czyśćcu cierpiące.

15.00 Nieszpory.

16.00 Do Bożej Op., MB Fatimskiej z podz. za łaski, o zdrowie i Boże błogosław. dla żony, matki i babci Klaudii Wieczorek z ok. 70 r. urodzin oraz w int. całej rodziny.

Przekonuję się, że prawdziwych ateistów jest naprawdę bardzo niewielu. W przewadze są wciąż ludzie wierzący. Niestety duża część z nich wierzy w Boga, ale nie wierzy Panu Bogu. Chrzczą swoje nowonarodzone dzieci, bo tak trzeba, zawierają sakramentalne małżeństwa, bo jednak w kościele to jest jakoś inaczej, uroczyściej. Posyłają dzieci do Komunii Świętej, bo cała klasa idzie, i do bierzmowania, bo to już będzie miał komplet w papierach… Niby to wszystko jeszcze łączy się jakoś z wiarą, ale już na pewno nie z zawierzeniem. Czyli z autentycznym powierzeniem siebie, swojego życia, rodziny, i życia swojego dziecka, Panu Bogu. Jak to się dzieje, że w pewnym momencie dochodzi do takiego stanu? Stanu wiary, która już nie opiera się za zawierzeniu. Bo przecież ci sami ludzie kiedyś się modlili; w dzieciństwie, w młodości, chodzili do kościoła, naśladowali swoich wierzących rodziców. A teraz mówią, że nadal są wierzący, tyle że nie chodzą już do kościoła, przestali się codziennie modlić, a na swoich bliskich, idących na niedzielną Mszę świętą, patrzą z dziwnym politowaniem.

Jak to się dzieje, jak do tego dochodzi? Nadal twierdzę, że prawdziwych ateistów nie ma i nigdy nie było. Bo gdyby komuś udało się odkryć prawdziwego ateistę, w czystej postaci, to byłby to najlepszy dowód, że Boga rzeczywiście nie ma. Ale tak nie jest! W żyłach największych dziejowych bluźnierców kiedyś płynęła chrześcijańska krew. Nierzadko bywali uczniami szkół zakonnych i renomowanych uczelni katolickich albo służyli przy ołtarzu. Jak do tego doszło, że w pewnym momencie radykalnie odwrócili się od Pana Boga, od Kościoła, od wiary?

Jest coś takiego, co można by nazwać religijną miażdżycą. Każdemu to grozi. Gdy zabraknie żywego kontaktu z Bogiem przez modlitwę, gdy odejdzie się od całego bogactwa życia sakramentalnego, zwłaszcza od Eucharystii i sakramentu miłosierdzia Bożego, od wspólnoty Kościoła. Gdy człowiek zamknie się na żywe krwinki Słowa Bożego płynące z Pisma Świętego. Wtedy zaczyna się religijna miażdżyca, zatykają się żyły; źle pracuje i umysł i serce. Człowiek jeszcze coś mówi o Bogu, że wierzy, ale już nie umie przekonać do swego zawierzenia. Już nie jest zdolny powierzyć swego życia Panu Bogu. Wszystko staje co najwyżej formalne. Tata jeszcze idzie na Mszę w niedzielę z córeczką, bo zbliża się Komunia Święta, ale już nie potrafi jej pokazać, jak żyje się w Komunii z Panem Jezusem. Tego typu religijna miażdżyca jest dzisiaj najgroźniejszą chorobą chrześcijaństwa, bo niby ono jeszcze istnieje, bo wciąż jeszcze większość jest ochrzczona, co kawałek kościół, ale serce już pracuje słabo. Najświętsze Serce Pana Jezusa wciąż pozostaje źródłem, z którego wypływa całe bogactwo żywej wiary w Boga. Serce Jezusa, źródło życia i świętości, zachowaj nas od skutków religijnej miażdżycy, której już tak wielu uległo.

[prob.]

Św. Paweł w ostatnim zdaniu czytanego dzisiaj Listu do Tesaloniczan, pisze: Niechaj Pan skieruje serca wasze ku miłości Bożej i cierpliwości Chrystusowej!  Cierpliwość Boga najbardziej została objawiona w cierpliwości Pana Jezusa. Nikomu bardziej nie naubliżano, nikogo bardziej nie upokorzono, niż właśnie Jego, Pana Jezusa. Przyjął wszystkie cierpienia i upokorzenia, wszystkie nasze grzechy – przyjął na siebie. Tego wszystkiego dzisiaj doświadcza Pan Jezus w swoim Kościele. I wydaje się to nie mieć końca. Ale Jego cierpliwość też nie ma końca, też jest niewyczerpana. Kto to wytrzyma? Chrystus wytrzyma na pewno. Kościół w tym świecie jest nade wszystko objawieniem cierpliwości Bożej. Nie przemogą jej ani bramy piekielne, ani tym bardziej zewnętrzni i wewnętrzni wrogowie Kościoła. Słowa św. Pawła są skierowane dzisiaj również do nas. Byśmy nasze serca skierowali ku miłości Bożej i cierpliwości Chrystusowej. Byśmy nie skakali sobie do oczu i do gardła, z każdego powodu, bo to nie ma nic wspólnego z duchem Chrystusowym, to nie zawiera nawet cienia Jego cierpliwości. To nie przystoi wyznawcom Pana Jezusa, który okazuje nam tak wiele cierpliwości. O Jezu, cierpliwy i cierpiętliwy, gdy wokół nas i w nas tyle porywczości i nagłości: w ocenach, w surowych opiniach, daj nam uczestnictwo w Twojej cierpliwości.

[prob.]

1. Dzisiaj przeżywamy XXXI Niedzielę Zwykłą. Zapraszamy na Różaniec za zmarłych o 15.00.

2. Od poniedziałku do piątku po Mszach św. wieczornych odmawiany będzie Różaniec za zmarłych polecanych Miłosierdziu Bożemu w wypominkach.

3. W środę Msza św. szkolna z Różańcem o 17.00.

4. W tym tygodniu przypada I czwartek miesiąca. W czwartek o 18.00 spotkanie przed bierzmowaniem II klas gimnazjalnych.

5. W piątek od 8.00 odwiedziny chorych. O 15.00 wyjazd LSO na Dzień Skupienia do Kluczborka. Wieczorem o 18.00 Msza św. z Różańcem dla młodzieży. Po różańcu próba chóru.

6. W sobotę o 9.30 spotkanie Marianek i kandydatek.

7. W przyszłą niedzielę obchodzić będziemy Kiermasz ? Rocznicę Konsekracji Kościoła Parafialnego. Uroczysta Suma o 9.30, a po południu Uroczyste Nieszpory o 15.00. Również w przyszłą niedzielę przypada Dzień Solidarności z Kościołem prześladowanym. Po Mszach św. przed kościołem będzie zbiórka do puszek na Kościół w Nigerii.

8. Sakrament chrztu św. przyjął: Kamil Jabłoński. Niech Bóg błogosławi rodzicom i chrzestnym.

9. Składamy podziękowanie za dzisiejszą kolektę na WSD i Kurię w Opolu, za kolektę z Wszystkich Świętych i za złożone ofiary wypominkowe. Dziękujemy za bardzo liczny udział w Czuwaniu Rodzin a także za udział w Mszy św. i procesji na cmentarzu w Uroczystość Wszystkich Świętych. Parafianom z Czarnowąs dziękujemy za uporządkowanie cmentarza i wywiezienie liści. Sprzątanie cmentarza to bardzo trudna praca ponieważ cmentarz jest bardzo rozległy. Tym większa wdzięczność każdemu kto wielkodusznie przybył w środę. Dziękujemy traktorzystom i Pani Sołtys z Czarnowąs.

Mieszkańcom z ul. Wolności dziękujemy za posprzątanie kościoła. W sobotę o 8.00 do sprzątania prosimy Parafian z Borek z ulicy Szkolnej.

10. Do wieczności odeszła śp. Maria Kasperek ? l. 60 RIP.

11. Otrzymaliśmy podziękowanie od naszych Sióstr z Karmelu w Krakowie za dożynkowe dary, za wielkie serca naszych rolników. List w całości można przeczytać w naszej kościelnej gablotce. My również dziękujemy.

12. Przypominamy o zbiórce elektrośmieci: 8 listopada (piątek) od 11 do 16.  Składamy je na parkingu przykościelnym. W ten sposób chcemy wesprzeć Kościół w Potrzebie (Kirche in Not) wspierający Misje. 

Poniedziałek 04.11 – św. Karola Boromeusza

7.00 Za ++ rodziców Apolonię i Jana Marek i dziadków Marek i Smyk.

17.00 Za + matkę Władysławę w r. śm., ++ Krystynę, Józefa, Jadwigę, Leona i Eugeniusza oraz za ++ z rodzin: Stęporowskich, Millerów, Rutkowskich i Bednarowiczów.

Wtorek 05.11

7.00 Do Bożej Op., Matki Najśw. i bł. Jana Pawła II z podz. za łaski, o zdrowie i Boże błog. dla matki Beaty Sowada z ok. 45 r. urodzin oraz w int. rodziny.

17.00 Do Bożej Op. i Matki Najśw. z podz. za łaski, o zdrowie i Boże błogosław. dla męża i ojca Arnolda w dniu urodzin i o opiekę Bożą w rodzinie.

Środa 06.11

7.00 Za + męża Jerzego Starosta w 4 r. śm.

17.00 /szkolna/ Do Bożej Op. i Matki Najśw. z podz. za łaski, o zdrowie i Boże błogosław. dla Genowefy Newiger z ok. urodzin.

I Czwartek 07.11

7.00 Za ++ rodziców Józefa i Cecylię Kaluza, dziadków Kaluza i Heiner, ++ z pokrew. oraz o zdrowie i opiekę Bożą w rodzinie.

17.00 Za ++ rodziców Małgorzatę i Huberta Kaluza, dziadków Cecylię i Karola Kaluza, ++ z pokrew. Kaluza i Świerc i za dusze w czyśćcu cierpiące.

Piątek 08.11

7.00 Za + Pawła Stotko w mc po śm.

18.00 /młodz./ Za męża, ojca, dziadka i pradziadka Stefana Krukowskiego z okazji urodzin.

Sobota 09.11 – Rocznica poświęcenia Bazyliki Laterańskiej

7.00 Do św. Judy Tadeusza o zdrowie i o opiekę Bożą w rodzinie oraz za + brata Manferda w r. śm., rodziców i za dusze w czyśćcu cierpiące.

18.00 /niedz/ Za ++ rodziców Marię i Gerharda Leja, ciocię Klarę, ++ z pokrew. obu stron i za dusze w czyśćcu cierpiące.

XXXII Niedziela Zwykła 10.11 – Kiermasz Kościoła Parafialnego

7.00 Za ++ rodziców Annę i Jana Pluskwik, Jadwigę i Karola Porębski, ++ z pokrew. obu stron i za dusze czyśćcowe.

8.15 /niem./ Za + męża, ojca i dziadka Józefa Niedworok w 6 r. śm. ++ rodziców z obu stron oraz o zdrowie i o opiekę Bożą w rodzinie.

9.00 /św. Anna/ Za ++ rodziców Jadwigę i Franciszka Pogrzeba i za ++ z pokrew.

9.30 /Kiermasz/ W int. fundatorów i budowniczych kościoła parafialnego a także wszystkich Parafian, którzy wspierają dzieło renowacji naszej Świątyni – za żyjących i ++ Parafian.

11.00 Za + syna Mariusza Kłysek z ok. ur., rodziców Marię i Henryka, teściów Annę i Konrada.

15.00 Nieszpory kiermaszowe.

16.00 Za + Rudolfa Kasprzak w 2 r. śm., rodziców i za dusze w czyśćcu cierpiące.

Całe twoje i moje życie, to ciągłe spotkania – od rana do wieczora. Otworzysz rankiem oczy i natychmiast uruchamia się siła wyobraźni. Muszę iść tam, spotkać się z tym a tym?, porozmawiać po szkole z dzieckiem, wysłuchać cierpliwie żonę/męża, itd. I nieraz może masz ściśnięty żołądek wiedząc, że nie ominie cię to spotkanie, czyli ta trudna rozmowa, którą lepiej byłoby sobie podarować. To jedna strona medalu. Na szczęście są także takie spotkania, które na samą ich myśl pojawia się w nas serdeczny uśmiech i pokój w sercu. To spotkania za którymi tęsknimy. One dają nam siłę ku życiu. Podczas takich spotkań chcemy wsłuchać się w głos tego człowieka a nawet wysłuchać co zrobiłem źle, jak mogę się poprawić i zmienić. A dzieje się to ponieważ czujemy, iż ktoś pragnie naszego dobra, szczęścia. Spotkanie to nie jest maskowane zazdrością czy podstępem, ale prawdą. Bowiem ktoś chce, abyśmy odkrywali piękno, szacunek, i Boże podobieństwo, które w sobie nosimy. Są tacy ludzie! a o nich nieraz mówimy: Pan Bóg mi cię zesłał.  To Boża pedagogia i Opatrzność. W dzisiejszej ewangelii takie spotkanie z Jezusem przeżył Zacheusz. Chrystus w swoich spotkaniach jest cierpliwy i łagodny, pełen taktu ale również zdecydowania. On nie wylicza nam grzechów, nie mówi; a mówiłem? Pan Jezus, kiedy spotkał Zacheusza, znał doskonale przeszłość. A co mówi?: Zacheuszu, chcę się z Tobą spotkać, zagościć w Twoim domu. Sama więc obecność Pana wystarczyła do skruchy, żalu, chęci naprawy wyrządzonego zła przez grzesznika Zacheusza. To jest spotkanie, gdzie liczyła się troska o serce grzesznika. Pan Jezus dobrze zna każdego z nas i dlatego posługuje się w naszym życiu różnymi spotkaniami. Najpierw to modlitwa osobista, w której czynimy niejako ?przedpokój? do przyjęcia Boga w pełni – w Kościele, w sakramentach. Bo Chrystus zawsze jest gotów. Tylko człowiek może się wymigać od takiego spotkania, poprzez: nie mam czasu, zakupy, praca, zmęczenie, itd? I co wtedy nam zostanie? Znów spotkanie, ale tym razem już inne, zwykłe, czysto międzyludzkie, które przesiąknięte może być złem, kłamstwem, manipulacją. Tak jak u tamtych ludzi w Ewangelii. Ci, którzy sercem nie spotkali Pana Jezusa, widząc Zacheusza rozmawiającego z Synem Bożym, jak jeden reagowali: Do grzesznika poszedł w gościnę! Czyli szemranie, plotkowanie, obwinianie to domena ludzi krótkowzrocznych i słabych, ludzi, którym brak spotkania z Bogiem. Oni muszą szukać dziury w całym pięknie nawrócenia grzesznika. Człowiek duchowy patrzy najpierw w serce i szuka dobra w tej osobie. Ktoś napisał: Gdybyśmy czekali na spotkanie ideału, spędzilibyśmy całe życie w poczekalni.

Ks. Mariusz

Bóg nam podarował piękną jesień tego roku. Niezwykłe kolory liści na drzewach, w rozmaitych odcieniach. Jak odcienie naszego życia. Dopiero jednak razem wzięte, widziane, odsłaniają prawdziwe piękno. Od ciemnych, wchodzących w krwistą czerwień, po te intensywnie żółte,  że aż oczy bolą, do tych złocistych, złotych, które niosą uspokojenie. Jak w życiu. Gdy jest piękne, zielone, wypełnione nadzieją; w oczekiwaniu na dzieci, które jeszcze nie przyszły, albo mogłyby jeszcze przyjść, na powrót męża z pracy, na wyniki po wizycie u lekarza. Gdy staje się szare; bo wciąż te same problemy, i ci sami ludzie, dobrzy i źli. Tam i z powrotem. Jesień życia objawia człowiekowi całą kolorystykę istnienia. Jesień to życie razem wzięte, w całości widziane, w dodatku oczami Boga. Starość potrafi być najciemniejszym stanem istnienia; wszystko widzi się w kolorach smutku, nierzadko ludzie starzy ocierają się o rozpacz opuszczenia. Że nawet już nie widzą możliwości współofiarowania swego życia z Chrystusem Panu Bogu. Jesień życia bywa szara i smutna, gdy ludzie nie potrafią dostrzegać, co naprawdę w życiu jest ważne i święte. Jesień życia jest złota, gdy człowiek w całej swej przeżytej mądrości klęka przed Bogiem, który jest samą Mądrością ludzkiego istnienia. Jest złota, ozłocona serdecznym dziękczynieniem za tajemnicę własnego istnienia.

[prob.]